Załóżmy, że skorzystacie z naszych porad i zabierzecie w podróż poręczne ubraniamałe i lekkie gadżety, dobry telefon i aparatniewielką ilość elektroniki, małą ilość toreb i śpiworów, niezbędne drobnostki oraz małe zamienniki, jakie polecaliśmy w poprzednich artykułach. To wszystko jednak mimo wszystko zajmuje swoje miejsce. Jak spakować to wszystko tak, aby do najpotrzebniejszych rzeczy mieć szybki dostęp i nie musieć codziennie przepakowywać bagażu na nowo.

Oto jaki rozdział bagażu zastosowaliśmy my.

Załóżmy, że skorzystacie z naszych porad i zabierzecie w podróż poręczne ubraniamałe i lekkie gadżety, dobry telefon i aparatniewielką ilość elektroniki, małą ilość toreb i śpiworów, niezbędne drobnostki oraz małe zamienniki, jakie polecaliśmy w poprzednich artykułach. To wszystko jednak mimo wszystko zajmuje swoje miejsce. Jak spakować to wszystko tak, aby do najpotrzebniejszych rzeczy mieć szybki dostęp i nie musieć codziennie przepakowywać bagażu na nowo.

Oto jaki rozdział bagażu zastosowaliśmy my.

Plecaki

  • plecak lekki (dla żony) – W nim znajdowały się jedynie ubrania, klapki, tropik od namiotu, mała parasolka i inne lekkie przedmioty, łącznie ważył około 7-8 kg. Ten plecak był plecakiem pierwszego użytku, a więc można było z niego szybko wyciągnąć parasol, sweter lub kurtkę przeciwdeszczową.
  • plecak ciężki (dla męża) – W nim spakowana była większość ciężkiego bagażu, a więc stelaż namiotu, jedzenie, gaz do kuchenki, elektronika, ciężkie pamiątki, łącznie ważył maksymalnie 11-12 kg. Jego otwierało się wyłącznie w przypadku dłuższej przerwy do przygotowania jedzenia, bądź przy postoju na nocleg. Oczywiście bardzo ważne jest, zeby najcięższe rzeczy były jak najbliżej dna plecaka, wtedy środek ciężkości jest o wiele niżej i wydaje się on znacznie lżejszy.

Pakowanie minimalistyczne - plecaki

Torba podręczna

Jak opisaliśmy to w jednym z poprzednich artykułów – była to w naszym przypadku torba z namiotu. W niej natoiast były rzeczy całkowicie podręczne, a więc najcenniejsze i najpotrzebniejsze – takie, które trzeba mieć zawsze przy sobie, nawet idąc do muzeum czy jadąc autobusem):

  • lekkie puchowe kurtki
  • mapy bieżące (odnośnie miasta / regionu w który aktualnie byliśmy)
  • ciasteczka na awaryjny głód
  • aparat fotograficzny
  • podręczna elektronika (zapasowe karty SD i baterie)
  • 1-2 małe butelki wody

Tajna skrytka

W tajnej skrytce schowaliśmy najważniejsze dokumenty oraz karty SD już zapełnione zdjęciami.

Poza rozsądnym rozdziałem bagażu udało nam się zastosować jeszcze kilka bardzo praktycznych rozwiązań.