Kiedy wiecie już jakie ubrania i przydatne gadżety polecamy wziąć ze sobą w podróż i jak optymalnie spakować telefon, aparat oraz całą elektronikę, przyszedł czas na przedmioty, które chcielibyśmy wziąć ale zajmują zbyt wiele miejsca lub przedmioty, które wydają nam się dublować. Jak zatem znaleźć dla nich zamienniki?
- wtyczki-przejściówki (adaptery) „na cały świat” – W sklepach z elektroniką i aukcjach na portalach internetowych wiele jest tak zwanych przejścióek „na cały świat”. Problem w tym, że taka przejściówka kosztuje swoje, zajmuje dużo miejsca, jest ciężka no i ma tylko jedno wejście. Zamiast niej polecamy zabieranie niewielkich pojedynczych przejściówek:
- w razie czego można je ze sobą łączyć (np. nasza ładowarka do aparatu sprowadzona z Japonii ma tyczkę japońską, więc żeby ją podpiąć w Polsce już potrzebujemy do niej przejściówki)
- pasują do wszystkich wtyczek
- maleńkie i praktycznie nic nie ważą
- są pojedyncze, a więc jeśli masz 3 urządzenia do podpięcia możesz je podpiąć jednocześnie w kilku gniazdkach
- są bardzo tanie (ok. 5pln za sztukę)
- grube przewodniki i mapy – Podczas naszych podróży okazało się, że zwykle i tak nigdy nie korzystamy z przewodnikó. Stwierdziliśmy więc, że najlepiej jest zabrać jedną porządną mapę, a mapki pojedynczych miast czy regionów oraz adresy miejsc do odwiedzenia i informacje znalezione w internecie najlepiej wydrukować. Wtedy po odwiedzeniu konkretnego miejsca niepotrzebne już kartki można po prostu wyrzucić, przez co z czasem szybko ich ilość się zmniejsza (robiąc miejsce na kupowane lub zbierane w drodze pamiątki). Zużyte kartki można też używać jako tabliczki do pisania na nich nazwy miejscowości, kiedy łapie się stopa lub jako podpałkę na ognisko. Oczywiście poza tradycyjnymi mapami, co ważniejsze punkty wyprawy można zaznaczyć sobie w aplikacji na smartfonie, najlepiej takiej, która działa offline (np. MapsMe)
- naczynia biwakowe – Zamiast wielu naczyń, poza malutkim blaszanym kubkiem (0.3l) wzięliśmy tylko biwakowy aluminiowy garneczek, który ma wiele zalet:
- jest bardzo lekki
- kiedy jest w plecaku można włożyć do niego sporo drobiazgów (krzesiwo, spinacze, korkociąg, sztućce), przez co nie zajmuje praktycznie miejsca
- można przerobić wedle uzania – ja zrobiłem w pokrywce dziurę, w krórą wkładamy na czas używania grubą śrubę – dzięki temu pokrywka zyskuje uchwyt, a także sprawuje się później jako talerz lub jako sitko (po wyjęciu śruby zostaje dziurka)
Zamienniki spakowane, zatem przejdźmy do następnego tematu. Jaką torbę podręczną i śpiwór zabrać ze sobą, aby nie zajmowały one zbyt wiele miejsca?