-
Automat dobrobytu
Krótka anegdotka z lotniska Suvarnabhumi. R. miał ochotę na ostatnią tajską herbatę. Okazało się, że na lotnisku najtańsza jest …w automacie i kosztuje 45B. Wystukał więc kod 236 widniejący przy butelce z herbatą, włożył do automatu 20B i…. automat napisał „Włożono zbyt dużo pieniędzy”. R. nacisnął więc „Anuluj”, a automat równocześnie zwrócił wpłacone mu pieniądze…
-
Shopping w Bangkoku
Mielismy w planie odwiedzic dzis kilka galerii, handlowych, pare rynkow, jedna swiatynie, cale Chinatown i pewien bar na dachu wiezowca. Skonczylo sie na tym, ze caly dzien spedzilismy w jednym centrum handlowym i na jednym ryneczku, a najwazniejsze zakupy zrobilismy… w Tesco! Dla Ciebie, dla turysty.
-
Szybki wjazd do Siem Reap i zwiedzanie Angkor Wat
Jedziemy wlasnie do Bangkoku. K. spi na kolanach R., a wokol naszego autobusu szaleje bezdeszczowa burza z piorunami. W podrozy czujemy sie najlepiej. Wczoraj, w Siem Reap wstalismy o 4:15 rano, pol godziny pozniej przyjechal po nas kierowca tuk-tuka, a o 5:20 juz razem z tlumem turystow czekalismy na wschod slonca nad Angkor Wat. Ale…
-
Ruch drogowy zaawansowany
O ile ktos pamieta w jakim celu uzywaja klaksonu kierowcy w Bangkoku (jeden z poprzednich wpisow), o tyle okazalo sie, ze na wyspie klaksonu uzywa sie tylko w jednym przypadku – wyprzedzania skutera. Ot cala filozofia. Inaczej sprawa ma sie w Kambodzy. Tutaj nalezy trabic, kiedy zamierza sie wyprzedzic jakikolwiek pojazd, ominac jakiegokolwiek czlowieka, wyminac…
-
Koniec lezenia, jedziemy dalej
Juz za 7 godzin bedziemy siedziec w minibusie (cokolwiek ma ten rodzaj autobusu ma znaczyc) siedziec w drodze do Kambodzy. R. straszy mnie malaria, bym zjadla leki. Dobrze juz dobrze, bede dobra zona i je zjem. Skonczylismy dzis turnus opalania. W sumie na plazy w ciagu 7 dni lezelismy 2, no moze 2.5. Dzis R.…
-
Planowanie: poziom Hard
Na poczatku zarezerwowalismy nocleg na Koh Chang na 4 noce. Po dwoch dniach poszlismy spytac sie wlascicieli naszej chatki (pary Holendrow) czy nie mozemy w niej zostac 3 dni dluzej. Nie moglismy, bo na chatke byly juz rezerwacje, wiec gdzie indziej zarezerwowalismy inna chatke na 3 dni. A przez internet na dwa dni zrobilismy rezerwacje…
-
wypadek, lasy namorzynowe i jedzenie
Przedwczoraj przenieslismy sie w dol gorki (blizej morza) do innego domku z klimatyzacja. Jednak nie sprostal on oczekiwaniom zapachowo-temperaturowo-odglosowym i od wczoraj, po kolejnej przeprowadzce, znowu do domu mamy pod gorke. Nie ma klimatyzacji, ale jest wiatrak i hamak i bananowce przy werandzie i to wystaczy. Dodatkowo dzis okazalo sie, ze oprocz wszechobecnych malych gekonkow,…
-
Nieumiarkowanie w plażowaniu
Poszlismy na idealna plaze. Piaszczysta, z wysokimi palmami. Slonce w idealnym zenicie. Woda nawet sto metrow od brzegu gleboka na 1.3m. Krem z filtrem 30 uzyty. Wszystko niby idealnie, ale wrocilismy do domu obolali i czerwoni jak buraki. Na obiad wybralismy tilapie. Ryby okazaly sie ogromne, a zupa krewetkowo-jarzynowa miala chyba poltora litra. Pysznym rybom…
-
Plyniemy sie lenic…
-
Buddyzm drogowy
Co robi kierowca kiedy chce zmienic pas? Zmienia pas. I zupelnie niewazne jest dla niego czy tym pasem akurat jada samochody. Albo czy linia jest ciagla. Jesli nie ma dla niego wystarczajaco miejsca zawsze moze stanac na pasie prowadzacym w przeciwnym kierunku lub stanac na obu pasach jednoczesnie. Moze tez podjechac kawalek dalej i zmienic…